Wilgoć w domu – przyczyny i jak z nią walczyć?

Zalegająca wilgoć w mieszkaniu może przysporzyć wielu problemów w domu, począwszy od nieestetycznych przebarwień na ścianach, aż po chorobotwórczą pleśń i odpadający tynk. Ponadto negatywnie oddziałuje ona na stan techniczny budynku, dlatego warto kontrolować sytuację, jaka panuje w mieszkaniu. Co zrobić, gdy już się pojawi wilgoć?

Jakie są normy wilgotności w mieszkaniu?

Wilgotność powietrza w pomieszczeniach to zawartość pary wodnej, jaka się w nim znajduje. Jej współczynnik powinien oscylować w granicach 30-60%. Mieszkańcy najlepiej czują się w domu, kiedy jej wartość znajduje się w przedziale 40-60%.

Nie powinna ona jednak spadać poniżej dolnego przedziału. Określa to norma PN-78/B-03421, która dotyczy parametrów obliczeniowych powietrza wewnętrznego w miejscach przeznaczonych do stałego przebywania.

Po czym rozpoznać nadmierną wilgoć?

Z pewnością wielu z nas spotkało się z efektem osadzania się pary wodnej na oknach. Jest to pierwsza oznaka tego, że wilgotność powietrza w mieszkaniu może być zbyt duża. Niekiedy jest to spowodowane gotowaniem lub też nieszczelnymi oknami, jeśli jednak wykluczymy te możliwości, to powinniśmy brać pod uwagę właśnie nadmierną ilość pary wodnej w powietrzu.

Kolejną oznaką występowania wilgoci będzie pogarszający się stan ścian. Odpadający tynk, plamy, zacieki oraz wybrzuszenia świadczą o tym, że w tych miejscach zbierają się drobinki wody, które je niszczą. Często także można spotkać wysolenia na suficie, które mylone są z grzybem. Jasne i wyschnięte miejsca wyglądające jakby zbierała się tam sól to także oznaka skraplania się pary wodnej.

Jakie są przyczyny pojawienia się wilgoci?

Najczęstszą przyczyną występowania tego zjawiska jest złe ocieplenie budynku. Szczególnie dotyczy do starszych mieszkań, gdzie okna i dziury w dachu wpuszczają zimniejsze powietrze do środka. Kiedy zetknie się ono z cieplejszym znajdującym się w pomieszczeniu zaczyna osadzać się na ścianach, a para wodna skraplać.

Inną przyczyną może być częste suszenie prania i kąpiele. Wilgotne powietrze natychmiast znajduje swoje miejsce w rogach pokojów, gdzie następnie zaczyna wnikać w farbę. Efektem tego jest powstawanie charakterystycznych bąbli i pleśni. Do powstawania wilgoci przyczynić się może również zła izolacja przeciwwilgociowa, która została wykonana nieodpowiednio.